czwartek, 27 października 2016

Hieny Smoleńskie

  Europosłanka PiS Beata Gośiewska uzasadnia, że mieszka w małym mieszkaniu i potrzebuje środków na zajęcia terapeutyczne dla córki. Domaga się też dodatkowych rent dla dzieci Beata Gosiewska, która od 2014 roku zasiada w Parlamencie Europejskim, w ubiegłym roku zarobiła ponad 97 tysięcy euro. Zadeklarowała też oszczędności w wysokości 1,4 mln zł i 107 tys. euro. Posiada także papiery wartościowe na kwotę blisko 290 tys. zł. Gosiewska podaje też, że razem z dziećmi mieszka w mieszkaniu należącym do matki Przemysława Gosiewskiego o pow. 48 mkw. Rodzina Gosiewskiego po katastrofie otrzymała po 250 tys. zł zadośćuczynienia (razem 750 tys. zł), plus 40 tys. zł jednorazowej pomocy od rządu. Kancelaria Sejmu wypłaciła też żonie 100 tys. zł odszkodowania. Dzieci otrzymały po 2 tys. zł renty (będą ją dostawać do 18. roku życia lub ukończenia nauki). Fundacja na rzecz Polskich Związków Kredytowych przyznała też dzieciom stypendium w wys. 2,5 tys. zł

  Z rodzin trzech ofiar katastrofy: Przemysława Gosiewskiego, gen. Tadeusza Buka i gen. Andrzeja Błasika. Domagają się one łącznie ponad 16 mln zł rekompensat. W sumie krewni ofiar, których akta czytaliśmy, złożyli już więc wnioski o wypłatę ponad 56 mln zł. Ministerstwo Obrony Narodowej podpisało ugody z 26 osobami

Grzechy Macierewicza lata PRL

Panie Macierewicz, wyspowiadaj się z własnych grzechów. "Andrzej Friszke na podstawie materiałów IPN stwierdził, że w marcu 1968 Antoni Macierewicz miał obciążać w śledztwie innych działaczy opozycji, w tym Wojciecha Onyszkiewicza. Antoni Macierewicz wbrew deklaracjom ostatecznie nie pozwał Andrzeja Friszke."
I może wyjaśni pan jak to możliwe, że przez 30 lat działalności w opozycji ani raz nie siedział pan w więzieniu? Wszyscy dookoła, Kuroń, Michnik, Niesiołowski siedzieli po kilka razy a pana co najwyżej zatrzymywali na 48 godzin? Pierwszy i jedyny raz został pan pozbawiony wolności w 1981, gdy pana internowano.